Śledzie z kaparami to kolejna już wersja śledzi, którą prezentuję na swoje stronie. Do swoich ulubionych śledzi w oleju postanowiłem dodać jedynie 1-2 składniki, które podkreślą smak śledzi, a nie zdominują je. Padło na kapary, które znakomicie uzupełniają smak śledzi oraz na ostre papryczki. Dodając całe papryczki smak oleju będzie jedynie lekko zaostrzony. Gdy oczekujesz by naprawdę piekło wystarczy, że te papryczki drobno posiekasz.
PRZEPIS NA ŚLEDZIE Z KAPARAMI
SKŁADNIKI
250 gramów filetów śledziowych a’la matjas (w oleju);[FMP]
200 ml oleju rzepakowego nierafinowanego;
2-3 łyżki kaparów;
4-5 marynowanych papryczek peperoncino;
1-2 cebule;
1-2 liście laurowe;
3-5 kulek ziela angielskiego;
ŚLEDZIE Z KAPARAMI SPOSÓB PRZYGOTOWANIA
1. Przygotuj wszystkie składniki.
2. Śledzie opłucz pod bieżącą wodą i pozostaw w zimnej wodzie na kilkanaście minut, aby pozbyć się nadmiaru słoności śledzi. Pamiętaj jednak, aby śledzi nie moczyć za długo, bo po prostu pozbawisz je smaku.
3. W międzyczasie obierz cebule i pokrój je w piórka. Namoczone śledzie bardzo dobrze osusz ręcznikami papierowymi. Następnie pokrój je w cienkie paski. Oczywiście jeżeli wolisz większe kawałki śledzia zrób po swojemu.
4. Gdy masz już gotowe wszystkie składniki pozostaje jedynie ułożyć śledzie w oleju z kaparami na ostro w niedużym słoiku. Tam będą się macerowały, tak będzie je najwygodniej przechowywać.
5. Na dnie słoika rozłóż trochę cebuli, wrzuć liść laurowy i ziele angielskie. Nałóż część śledzi, dodaj ostrą papryczkę.
6. Następnie wrzuć trochę kaparów. W taki sam sposób układaj kolejne warstwy składników – do ich wyczerpania.
7. Na samej górze powinny znaleźć się śledzie, a na nich cebula. Aż po sam brzeg. Gdy wszystkie składniki ułożone są już w słoiku wlej delikatnie olej. Taki, jaki lubisz, jednak gorąco zalecam olej nierafinowany (dowiedz się więcej <<jaki wybrać olej roślinny>>).
[/FMP]
8. Słoik z gotowymi śledziami zamknij wieczkiem i wstaw go do lodówki minimum na noc, aby składniki się przegryzły.
ŚLEDZIE Z KAPARAMI PROPOZYCJA PODANIA
Smakują znakomicie ze świeżym pieczywem, którym wytrzesz do sucha talerz po aromatycznym oleju.
ale są za to inne pyszności 😉
ale pysność! mój Luby jest fanem śledzi na ostro 🙂 szkoda, żę tu w Hiszpanii nie ma matyasów 🙁